QkiZ - Pon 29 Mar, 2010  żona zastępcza
Stanzberg - Pon 29 Mar, 2010 Dobra, dodaję sobie cały temat do ignorowanych, mam dość. Dzemu - Pon 29 Mar, 2010
nie zrozumiesz! Poprostu ..... marzenia! i na tym sie konczy! rozwal - Pon 29 Mar, 2010 jezeli na tym by sie konczylo, to bys nie pytal o rade, jak do niej dotrzec, co nie? 
Dzemu - Pon 29 Mar, 2010 
Rotten82 - Pon 29 Mar, 2010 a nie lepiej dążyć do spełnienia marzeń niż niszczyć życie innej osobie udając wielką miłość? jak dla mnie żenada BadMotherfucker - Pon 29 Mar, 2010 Nie ma rzeczy nie możliwych
Są tylko ludzie którzy mówią "pass" Paola - Pon 29 Mar, 2010
racja, ale wydaje mi sie ze Dżemu jest bardzo pogubiony i nie wie jak wybrnac z tego wszystkiego. moze pogadaj z zona. postaw sie na jej miejscu. moze ona tez marzy o kims innym? Ryszard - Pon 29 Mar, 2010
Może jednak nie; dzieciaka szkoda. Po prostu ogarnij się chłopie i zejdź na ziemię. Paola - Pon 29 Mar, 2010
I tak zrobi to co bedzie chcial. zastanow sie porzadnie przed podjeciem decyzji. Anonymous - Pon 29 Mar, 2010
Zgadzam sie. Ludzie sie nie powini ze soba na sile meczyc. a wg mnie skoro dzmeu sie w tej swojej żonce nie zakochał mocniej niz w swojej bylej to nie powinni sie wiazac. Kamyla - Pon 29 Mar, 2010 A ja uważam że warto jeszcze na to spojrzeć z takiej strony, że to jest po prostu coś innego. Nie ma opcji żeby się zakochał tak samo/tak samo mocno po prostu inaczej. Podobnie jak Rysiu proponuję usiąść na dupie, takie rozkminy nigdy do niczego dobrego nie prowadza
Zwierz@k - Pon 29 Mar, 2010 ja tam bede pewnie malo oryginalny ale stwierzdze ze jest po prostu przygłupi 
Anonymous - Pon 29 Mar, 2010 bo jest. QkiZ - Pon 29 Mar, 2010
Zapytaj się jej, może też jej się znudziło robienie ci za żonę. Może ona też marzy o skoku w bok. Jak Ci powie że tak to będziesz usprawiedliwiony.
Anonymous - Pon 29 Mar, 2010 Nie rozumiesz mnie. Jak juz ze soba sa to niech albo ja zostawi i pojdzie do tamtej cizi albo niech stuli gebe. Teraz to juz po slubie wiec i po fakcie. QkiZ - Pon 29 Mar, 2010 Egzakli Paola - Pon 29 Mar, 2010 albo moze oboje cierpia tak samo Anonymous - Pon 29 Mar, 2010 sądze ze nie bo on ją w chuja robi i nic jej nie mówi. Obudz się Mała, życie to nie bajka a to forum to niestety nie bravo 
Cyb - Pon 29 Mar, 2010
jeśli można się wpierdalać to ja sygnalizuję, że kamyla i ryszard maja zdanie bardzo podobne do mojego. zreszta mi sie wydaje, ze jesli ona go kocha, a i jemu nie jest zle to jest to najlepsze wyjscie. a dzemu pewnie to czyta i za glowie sie lapie ;d Foxy 68 - Wto 30 Mar, 2010  Publiczne telenowele, jak ja to lubie ach! Wszystkim miłośnikom publicznych rozważań,świadków rozstań,sprzeczek mniejszych i większych polecam nocne pociągi dalekobieżne. Ile kroć jechałem takim pociągiem byłem mimowolnie swiadkiem przynajmniej jednego rostania i grubej sprzeczki
Paola - Wto 27 Kwi, 2010 lepiej byc swiadkiem niz brac w tym niekonwencjonalnym gownie udzial Foxy 68 - Wto 27 Kwi, 2010 Lepiej pisz jak tam rozwój Twojego love. Paola - Wto 27 Kwi, 2010 no coment. juz iskrzylo niestety bylam zmuszona tp przerwac gdyz okazal sie jebanym pozerem. Foxy 68 - Wto 27 Kwi, 2010 nie ma tego złego co na dobre nie wychodzi, lala. |
